Jerzy Maron
Kierownik działu montażu
March 02, 2022
Folie grzewcze to stosunkowo nowa technologia o stale poprawiających się parametrach użytkowania. Stąd niektórzy nasi klienci zadają nam liczne pytania, takie jak to: czy folie grzewcze można zamontować na suficie?
Aby odpowiedzieć na to pytanie, trzeba najpierw zrozumieć, jak działa folia grzewcza. Na cienkim arkuszu plastiku nadrukowana jest węglowa warstwa. Znajdują się na nim również miedziane pasy. Ciepło produkowane jest dzięki zasadzie oporu elektrycznego pomiędzy tymi dwoma warstwami. Następnie jest transportowane na zewnątrz za pomocą promieniowania podczerwonego. Konstrukcja jest zabezpieczona ochronną warstwą plastiku. W przypadku folii grzewczej SAMURIO właściciel dostaje na folię 15-letnią gwarancję. Oparcie zasady działania folii grzewczej na nowych technologiach daje wyjątkową stabilność temperatury, co minimalizuje ryzyko jakichkolwiek awarii w obrębie ogrzewania podłogowego. Gdyby natomiast do uszkodzenia folii doszło (np. przez przypadkowe przewiercenie), to wystarczy wymienić ten jeden element, zamiast całego systemu. Miejsce awarii łatwo przy tym zlokalizować, a sama folia jest umieszczona tuż pod panelami. To kolejna przewaga nad systemem rurek w ogrzewaniu wodnym – w tym wypadku trzeba byłoby rozkuwać całą posadzkę, aż do momentu znalezienia uszkodzonego miejsca.
Z uwagi na te różnice pomiędzy ogrzewaniem elektrycznym a wodnym, to pierwsze da się zamontować również jako ogrzewanie sufitowe. Co więcej, to można zastosować na wszystkich kondygnacjach, w piwnicach, a także w przypadku mieszkań w bloku. W tym wypadku montaż przebiega analogicznie do systemu ogrzewania podłogowego z kilkoma drobnymi różnicami. Folie grzewcze rozmieszcza się pod sufitem równomiernie na całej długości lub tylko w wybranej strefie, zależnie od zamierzonego efektu cieplnego. Zabezpiecza się je specjalnymi taśmami, które zapobiegają przesunięciu się lub opadnięciu folii oraz podkleja się je od góry matą izolacyjną ALUFOX by zwiększyć jej wydajność. Ponieważ nie ma konieczności ograniczania temperatury sufitu do 30 stopni, montuje się elementy o większej mocy, osiągające maksymalnie 40 stopni, co pozwala rozmieszczać folie w nieco mniejszym zagęszczeniu niż w przypadku podłogi, osiągając taką samą moc grzewczą. Materiał można przycinać, co dodatkowo ułatwia jego zamontowanie w miejscach trudno dostępnych czy robić przerwy na oświetlenie. Długie, stosunkowo wąskie pasy łatwo można też dopasować pomiędzy praktycznie każde belki podstropowe czy między legary. Całość dyskretnie łączy się z domowym systemem ogrzewania elektrycznego – bez wiszących kabli, dodatkowych grzejników czy pieców.
Jeśli chodzi o główne cechy folii grzewczej sufitowej, to:
Sam zakup, przechowywanie materiałów czy montaż są zupełnie bezproblemowe z uwagi na to, jak lekka i poręczna jest folia. Szczególnie, jeśli porównać to z innymi technikami ogrzewania pod panele czy płytki. Dla większości osób jest zaskoczeniem, że to nie jest skomplikowana, wieloetapowa inwestycja – mogą mieć ogrzewanie sufitowe już po kilku godzinach (zależnie od rodzaju pokrycia i innych parametrów stropu).
Pozostaje jeszcze pytanie, po co właściwie sztucznie podwyższać temperaturę pod samym sufitem? Argumentów jest wiele:
To tylko kilka z długiej listy argumentów, które przemawiają za tym, by zarządzać temperaturą w pomieszczeniu za pomocą ogrzewania sufitowego.
Pozostaje jeszcze pytanie o to, czy taki sposób ogrzewania jest drogi? Na początek trzeba pamiętać, że system SAMURIO da się połączyć z domową instalacją fotowoltaiczną. Wówczas możemy mówić o niemal darmowej produkcji prądu, a co za tym idzie bez kosztowym ogrzewaniem. Trzeba też wziąć pod uwagę poziom ocieplenia domu. W mieszkaniu dobrze odizolowanym od zimna, rachunki za prąd zawsze będą niższe niż w nieocieplonym domu. Dlatego, szacując koszty dla swojego systemu folii grzewczej sufitowej, nie warto odwoływać się do doświadczeń znajomych sprzed kilku czy kilkunastu lat. Dzisiejsze nowe budownictwo w większości charakteryzuje się dobrą izolacją. To z kolei pomaga znacznie obniżyć koszty prądu, zyskując za pomocą ogrzewania sufitowego niespotykany wcześniej komfort cieplny w domu.
Jerzy Maron
Kierownik działu montażu
Związany z branżą OZE od 2016 roku. Początkowo pracował w firmie zajmujące się fotowoltaiką, natomiast od 2021r zasila szeregi SAMURIO w dziale montażu. Fan ekologicznych i niezależnych domów oraz sposobów na ich ogrzewanie. Absolwent Politechniki Poznańskiej.
Związany z branżą OZE od 2016 roku. Początkowo pracował w firmie zajmujące się fotowoltaiką, natomiast od 2021r zasila szeregi SAMURIO w dziale montażu. Fan ekologicznych i niezależnych domów oraz sposobów na ich ogrzewanie. Absolwent Politechniki Poznańskiej.